U mnie dziś bez kwiatów...natomiast poprószone śniegiem różowe grona nadają uroku i ciepła całości.
Delikatna grafika papierów Mademoiselle Camille napawa romantyzmem i przenosi Nas w świat baśni.... a wszystko w towarzystwie tiulu, wykrojnika Caserta Bloom, dratwy i sizalu:)
Mam nadzieję, ze i Wam się ten klimat udzieli:).
Zapraszam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz